fuerta

fuerta

poniedziałek, 2 maja 2016

Majówka w Krakowie


Na szczęście majówka bez szpitala w tle, ale i bez wyjazdu. W Krakowie tłumy, nie ma gdzie szpilki wsadzić. To chyba dobrze. Niektórzy przyjechali pozwiedzać, inni do restauracji czy kawiarni lub po prostu pobyć. Wcale się nie dziwię, choć mieszkam tu od lat, to po prostu uwielbiam to miasto, nawet z wszystkimi jego mankamentami, no może poza smogiem. Dzisiaj jednak względnie przewiane, jest czym oddychać, a komu nie pasuje, niech ucieka do kina. Dzisiaj kolejny dzień festiwalu Off camera. Mnóstwo dobrych filmów, w tym codziennie dwie darmowe projekcje na powietrzu. Dla "turystycznych dusz" konieczny "Uhuru" oraz "Tanna". Festiwal potrwa do 08.05, wystarczy wejść na stronę i znaleźć coś dla siebie.
Dzisiaj dzień flagi, jutro Konstytucji. Nauczyliśmy się w końcu świętować na pogodnie. Tu i ówdzie kłótnie i przepychanki, ale ludzie zwyczajnie chcą cieszyć się wiosną i wolnymi, beztroskimi dniami.
Życie po to jest.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz