fuerta

fuerta

środa, 30 listopada 2016

Wieczór miły i pieski ...:)


Mieszkam niedaleko Galerii Bronisława Chromego, byłam tam na wielu wspaniałych wieczorach, spotkaniach, wernisażach itp. Polecam w ciemno. Jeśli jesteście z Krakowa - wiecie gdzie to jest, jeśli nie - zaplanujcie wycieczkę po okolicy ( np. początek - pętla tramwajowa na Salwatorze, potem ul. Bronisławy, Kopiec Kościuszki, dalej Lasek Wolski, Kopiec Piłsudskiego ( zapomnijcie o panoramie, za to przekonajcie się jak naprawdę wielki tu smog )i potem zejście prosto w dół w stronę Parku Decjusza i Galerii. 
A ja wczoraj miałam naprawdę miły wieczór ( po trudnym dniu w szpitalu z córką, która padła ofiarą śliskich chodników - gips ), znów w nowo otwartym miejscu, obok  hotelu Residence na Kazimierzu ( Starowiślna 62) - sporej winiarni z miłą obsługą. Było zupełnie pusto, bardzo, bardzo słow ze słow tematem w tle.  


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz