fuerta

fuerta

środa, 12 października 2016

Rzym - włoski ślub


Jako że współpracuję z magazynem WESELE, pisząc o rozmaitych destynacjach doskonałych na podróże poślubne, także i Rzym zainteresował mnie w tym kontekście, choć byłam tu prywatnie, w zupełnie innym celu :)
Nie uważam, że śluby czy wesela za granicą są w czymś lepsze od polskich ( poza pogodą ), ani nie chcę ich reklamować. To bardzo prywatna sprawa, marzeń i preferencji. Zawsze radzę tym, dla których najważniejsza jest rodzina, aby jednak zrobili choćby skromne przyjęcie w kraju, a ew. wyjechali w podróż marzeń po ślubie. Czasem jednak para chce inaczej i wtedy warto wziąć profesjonalistę.
I tak poznałam Barbarę, zajmuje się organizacją ślubów i wesel w Rzymie, Wenecji, Toscanii ....
Kilka jej zdjęć na tle zabytków, które tu bez par ( autorstwa mojej córki Alicji) ukażą się w grudniowym numerze z Młodą Parą.
Aby je zrobić, para musi wstać bardzo wcześnie rano, zanim wstaną turyści, efekt jednak spełnia oczekiwania.
Pozdrawiam Barbarę i jej miłego męża, Marca :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz