fuerta

fuerta

wtorek, 31 stycznia 2017

Narciarski przerywnik i Małopolanka

Zima w pełni, mały wypad na narty.
Niestety smog jest wszędzie, dopiero powyżej pewnej wysokości można swobodnie oddychać i  mówić o "ruchu na świeżym powietrzu".
W dolinki lepiej nie schodzić, ew. od razu kierować się do z góry upatrzonych obiektów...:)
 
Odwiedzamy przy okazji jedną z "moich slow - kawiarni". Mam taki własny ranking i od lat Małopolanka w Krynicy zajmuje w nim jedno z pierwszych miejsc, jeśli chodzi o Polskę :)
Małopolanka znajduje się tuż przy głównym deptaku Krynicy, zaprasza gości od 1924 roku, najpierw pełniła funkcję sanatorium, a potem pensjonatu. Znam ją od dawna, odwiedzam przynajmniej raz w roku, nie wyobrażam sobie żadnego pobytu w okolicy bez obiadu lub kawy i ciasta czy czegoś mocniejszego właśnie tutaj. Mam związanych z nią mnóstwo miłych wspomnień, przychodziliśmy do niej zwykle dużą grupą znajomych i przyjaciół, często po nartach, wieczorem.  Na pewno klimat wnętrza w stylu secesyjnym, ale jednocześnie domowym, nie muzealnym, sprzyja cudownemu rozleniwieniu.Czas zdaje się tu płynąć innym trybem, czuję się trochę jak u babci, gdy byłam małą dziewczynką.
Moja ulubiona jest zwłaszcza kawiarnia.


Na wersalce przy kominku nasz przyjaciel kiedyś zwyczajnie zasnął, podczas gdy reszta towarzystwa rozmawiała w najlepsze i nikt nie widział w tym nic dziwnego, łącznie z personelem. Nikomu nigdy nie przeszkadzały też bawiące się  dzieci.


 Małopolanka przeszła w 2000 roku gruntowny remont, oprócz pięknych wnętrz oferuje również bazę zabiegową ( osobiście nie korzystałam, ale podobno dobra) i słynie z win, choć ja wolę w tej okolicy degustować doskonałe, polskie miody pitne, co i tutaj jak najbardziej jest w ofercie.

W Krynicy nie brakuje kawiarni i restauracji, ale dla mnie ta jedna jest wyjątkowa, magiczna, mam do niej wielki sentyment i polecam ją każdemu, kto chciałby zatrzymać chwilę...



Małopolanka cieszy się sympatią i uznaniem nie tylko moim, wystarczy zajrzeć do listy gości...



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz