fuerta

fuerta

wtorek, 9 sierpnia 2016

Slow Giewont :)



Nieprawdopodobne tłumy ciągną na Giewont. Trzeba najpierw stać w kolejce, a potem iść nie oglądając się wokół, tylko mając przed sobą czyjeś plecy. Widziałam to w...telewizji i współczułam.

 Jak chcę zobaczyć Giewont to robię to  już od dawna z innej perspektywy i nie jest to podyktowane brakiem kondycji, tylko zamiłowaniem do spokoju i pewnej estetyki w turystyce.
Wszystkich o podobnym skrzywieniu zapraszam na pyszności do Restauracji Pod Aniołami, Hotel Belvedere, niby blisko centrum a zupełnie nie..
Giewont piękny, góruje nad tarasem, ale warto tu posiedzieć nie tylko dla widoku, choć dla mnie to często sprawa zasadnicza.
Jedzenie jest pyszne, wino wyborne.
To jest moja propozycja SLOW w Fastzakopanym ( dawniej było zimą jedynie fest zakoapane)  



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz